weekend na przystanku & bereket | 31.05-01.06.2013

zapraszamy na fotorelację z naszego pierwszego weekendu na przystanku, który odbył się 31 maja do 01 czerwca 2013.

rozpoczęliśmy piątkowym uwielbieniem - humory dopisywały

 byliśmy wszyscy razem - ci starsi...

bereket i jego tłumaczka ania. spisali się na medal (wszystkie nauczania niebawem pojawią się na naszym funpage)

każdy z nas ma jakąś historię. tak naprawdę nieważne jaką, bo wokół ogniska Jezusa każdy ma swoje miejsce.

siedzieliśmy na podłodze wyścielonej kocami, poduszkami słuchając, śpiewając, wielbiąc...

najwyższy Boże, wielbię Cię za...

każdy z nas na takiej karteczce mógł napisać czym Bóg szczególnie dotyka jego serce.

nauczanie skończyło się późnym wieczorem, ale nikt nie chciał iść do domu

społeczność była ważniejsza i każdemu tak potrzebna

po uwielbieniu, nauczaniu i modlitwie wszyscy spotkaliśmy się na ciepłej herbatce i rozmawialiśmy, rozmawialiśmy, rozmawialiśmy...

cały weekend przepełniony był śpiewem na chwałę Panu

"Królestwa ziemi śpiewajcie Bogu, grajcie Panu!" (Ps 68,33)

sobotnie nauczanie (nr 2) było naprawdę ekspresyjne

chwila zadumy i głębokich myśli

Duch Święty cicho przemawiał do każdego serca

wrota do okruszkowego raju

niezwykłe skupienie przy pracach - wszyscy byli zaangażowani

dzieci odwiedził anioł, który, ku wielkiej uciesze, rozdawał prezenty z okazji dnia dziecka

"Jezus rzekł: Zostawcie dzieci w spokoju i nie zabraniajcie im przychodzić do mnie; albowiem do takich należy Królestwo Niebios" (Mt 19,14) drabiny do nieba

wujek piotrek czytał niezwykle interesującą historię o zaginionej owieczce. niektóre dzieci z przejęcia aż wstały

sobotnie nabożeństwo zakończyliśmy wspólnym obiadem - chwała Panu za te wszystkie wspaniałości!

i znowu niekończące się rozmowy  uwielbiamy te chwile

rozmowy toczyły się w różnych językach

w przerwie między nauczaniami część z nas korzystała ze spaceru, a inni postanowili posiedzieć na przystanku okruszki. dzieci były bardzo gościnne 

ostatnie nauczanie (nr 3) i niestety powoli musieliśmy się żegnać...

pyszną kolacją zamknęliśmy weekend na przystanku niebo. z niecierpliwością czekamy na kolejny!