kościół to nie stagnacja, to eksplozja mocy | 04.04.2015

obraz dzisiejszego kościoła, to ogromny budynek sakralny, w którym spotykają się ludzie raz w tygodniu, aby spełnić obowiązek chrześcijański, a ciągłą troską przełożonych jest zapełnienie pustych ławek. mówca, krzysztof waszczuk stawia jednak inną tezę, w której mówi, że ludzie nie są powołani, aby chodzić do kościoła, ale kościół powołany jest, aby iść do ludzi, bo jak mówi tytuł tego nauczania: kościół to nie stagnacja, ale eksplozja mocy.